Niby doba ma 24 godziny.
Wiele się mówi o tym, jak zarządzać czasem, sobą w czasie, zadaniami, priorytetami.
Ale…pracujemy po to, żeby zamienić pracę w czasie na komfort w czasie. Pracę na jakość relaksu, odpoczynku, bycia z rodziną, przyjaciółmi.
Masz więc trzy składniki równania: czas, czynność, jakość. Czas, praca, jakość pracy. Czas, odpoczynek, jakość odpoczynku. Czas, komfort, jakość komfortu.
Ukradnij trochę czasu z komfortu.
Zainspirowane przez Setha Godina, https://seths.blog/2020/08/steal-the-time-from-comfort/
Kreatywność rozwiązuje problemy, powtarzalność generuje jakość.
Jeśli Twój klient ma problem, którego rozwiązania nie znacie, powtarzalność nie przyda się za bardzo.
Jeśli Twój klient ma problem, a Ty znasz rozwiązanie, kreatywność będzie tylko kosztem.
Trzeba tylko zadać dwa ważne pytania:
Czy to jest na pewno problem (a może ktoś zna już rozwiązanie)?
Czy mój klient oczekuje kreatywności?
Kiedy stoję na scenie podczas konferencji, żaden z moich słuchaczy nie oczekuje kreatywności. Moja prezentacja nie rozwiązuje ich problemów – są zainteresowanie jej jakością. Tu liczy się powtarzalność.
Kiedy rozmawiam z klientem w jego biurze o tym, co go trapi, mogę sięgać po sprawdzone odpowiedzi i rozwiązania. Ale jeśli znajdziemy prawdziwy problem, liczy się kreatywność.
Kreatywność rozwiązuje problemy, powtarzalność generuje jakość.
Jeśli Twój klient ma problem, którego rozwiązania nie znacie, powtarzalność nie przyda się za bardzo.
Jeśli Twój klient ma problem, a Ty znasz rozwiązanie, kreatywność będzie tylko kosztem.
Trzeba tylko zadać dwa ważne pytania:
Czy to jest na pewno problem (a może ktoś zna już rozwiązanie)?
Czy mój klient oczekuje kreatywności?
Kiedy stoję na scenie podczas konferencji, żaden z moich słuchaczy nie oczekuje kreatywności. Moja prezentacja nie rozwiązuje ich problemów – są zainteresowanie jej jakością. Tu liczy się powtarzalność.
Kiedy rozmawiam z klientem w jego biurze o tym, co go trapi, mogę sięgać po sprawdzone odpowiedzi i rozwiązania. Ale jeśli znajdziemy prawdziwy problem, liczy się kreatywność.
Fascynujące, jak źle rozumiemy to proste słowo.
Idealny nie powinien oznaczać „bez wad”, ale taki, w którym wad nie widzą odbiorcy.
Dążenie do ideału ma sens, jeśli rozumiemy, dla kogo są przystanki na tej drodze.