Masz poczucie, że mógłbyś sprzedawać lepiej?
I że coś powstrzymuje Twoich klientów przed kupowaniem?
Bardzo często klienci kupują nas nie na podstawie tego, co potrafimy, tylko na podstawie tego, co potrafimy opowiedzieć.
W 2012 zrealizowałem największe marzenie mojego ówczesnego życia. Chciałem mieć zespół, który działa sam, nie potrzebuje mnie, mojego wsparcia, wyznacza sobie cele, jest proaktywny…
W marcu 2012 mój szef zaprosił mnie do salki spotkań:
– Jurek, Twoje marzenie się spełniło. Twój zespół Cię nie potrzebuje. Tu podpisz.
No i się spełniło. Stanąłem wówczas przed wyborem dalszej drogi: szukać kolejnej firmy i być dalej informatykiem, czy pójść na swoje?
Każdy z nas ma taki moment w karierze, kiedy nasz los zależy nie od tego, co osiągnęliśmy i potrafimy, tylko od tego, jak dobrze przyjmie nas kolejny klient, pracodawca, partner. Mówiąc wprost, mimo umiejętności przemawiania nie potrafiłem się sprzedać. Wybrałem więc…pójście na swoje.
Wiele razy pewnie już czytałeś albo słyszałeś historię „od zera do milionera”. To klasyczny trick sprzedażowy, który pozwala „guru” zabłysnąć szybkością zarabiania pieniędzy i zachęcić Cię do pójścia w ich ślady. Absolutnie nie idź w moje ślady :), z dwóch powodów:
Po pierwsze, nie lubię konkurencji 😉
Po drugie, to droga trudna, pełna wyrzeczeń i ciężkiej pracy. To, co robisz, robisz dostatecznie dobre, jedynie sprzedaj to lepiej.
Po dwóch latach prowadzenia firmy i sukcesów na polu merytorycznym postanowiłem sprawdzić stan konta bankowego. Cóż, dzięki kredytowi w CHF jestem milionerem, ale nie w tę stronę, co trzeba. Musiałem coś zmienić i zaprzęgłem do pracy na scenie storytelling.
Od 2014 do dziś opowiadam z różnych scen historie, które inspirują, zmieniają świadomość i poszerzają horyzonty. To nie moje przekonanie, to opinie moich słuchaczy i klientów. Nadszedł czas, żebyś skorzystał z narzędzi, których używam w pracy. Nie zamierzam Cię zachęcać, żebyś został mówcą. Ale nie skorzystać z mojego doświadczenia to i grzech, i strata.
Nie trać. Czas na #LepszePrezentacje